Dzisiaj krótko o miliarderze ➡ Mohed Altrad.
„Kiedy coś wyymaga wysiłku i pracy – rezygnujemy, twierdząc, że to nie ma sensu, od razu oczekując rezultatów”
Jest coś, co jeszcze bardziej dało mi do myślenia
Mohed już w młodości postawił na naukę. Wypożyczał swój rower za pieniądze, które potem przeznaczał na książki.
Sięgnijmy jeszcze wcześniej…
Na początku uczył się podglądając szkolne lekcje przez dziurkę od klucza…
Czy nie jest tak, że my mamy dostęp do wszystkiego❓
Doceńmy to i korzystajmy z tego.
Jedyna stała to zmienna.
Ciągła nauka to jedyna metoda na to, by nie pozostać w tyle, by nie stać w miejscu.
Warto zatem na każdym kroku starać się rozwijać, zdobywać nowe umiejętności, uczyć od innych i czytać książki.
Kolejną istotną kwestią jest to, że Mohed Altrad, mimo miliardowych przychodów, na pierwszym miejscu stawia relację z ludźmi i życzliwe podejście do pracownika. Zawsze podkreśla, że sam niczego by nie osiągnął.
Zauważmy, że i w tym przypadku sprawdza się stwierdzenie „Sukces osiąga się z ludźmi, a nie na ludziach”.
Ten człowiek o wielkim sercu, również uczy podejścia do marzeń. Używa metafory, że marzenia są jak ziarna, które trzeba podlewać, a jeszcze wcześniej przygotować im żyzny grunt.
Najpierw siejemy, czyli dajemy wartość od siebie, pomagamy innym osiągać cele, by potem zbierać plony, którymi są nasze marzenia.
Podsumowując:
Uważajmy na to co kładziemy do naszych głów. To ma potem odzwierciedlenie w samopoczuciu, motywacji i energii.
A jeśli twierdzisz, że nauka jest droga, spróbuj niewiedzy 😉
Najnowsze komentarze