#SportManiak

Podsumowanie 195 dni codziennej rutyny.

Istnieje takie powiedzenie: „wejdź w korytarz i zobacz, które drzwi się otworzą”. W luźnej interpretacji możemy to rozumieć w ten sposób: „zacznij działać, a życie przyniesie nowe możliwości”.

Dla mnie korytarzem stało się 30 dniowe wyzwanie, o którym pisałem w tym artykule: Wyzwanie czy rutyna?Dzięki niemu, otworzyły mi się drzwi do zbudowania nowego nawyku, skrócenia rozgrzewki podczas treningu i poprawy funkcjonowania w trakcie całego dnia. Natomiast tym wpisem chcę podsumować 195dni codziennego wykonywania pompek i przysiadów o poranku. Poniżej prezentuję wykres, który obrazuje liczbę powtórzeń z każdego miesiąca, a także ich łączną sumę.

Budowę tego nowego nawyku, rozpocząłem 24 kwietnia, natomiast zakończyłem 4 listopada 2019. Nie oznacza to jednak, że porzuciłem ćwiczenie pompek i przysiadów, po prostu po upływie 195dni poczułem, że trzeba odpocząć, stąd ta przerwa. Był to też dla mnie czas roztrenowania, lżejszych treningów.

To, co zmienię w powyższej rutynie jest liczba powtórzeń z początkowych miesięcy. Jeśli nie trenujemy, prawdopodobnie nie jest to wyzwanie. Z kolei jeśli taka rutyna jest czymś dodatkowym, poza treningiem, jak w moim przypadku, to można zacząć odczuwać zmęczenie. Tak też było w moim przypadku. Dlatego też od lipca zmniejszyłem liczbę powtórzeń i w kolejnych miesiącach, z tygodnia na tydzień powoli ją zwiększałem.

Teraz przejdźmy do tego, co najistotniejsze, czyli co otrzymujemy w zamian, za poranne wykonywanie pompek i przysiadów.

– poprawa mobilności i wzorcu ruchowego w przysiadzie;

– efekt rozbudzenia, zwiększona efektywność w ciągu całego dnia;

– stosując pauzy w różnych fazach pompek i przysiadów rozciągamy nasze mięśnie, a więc zwiększamy zakres ruchu;

– wykonując rano pompki i przysiady, jesteśmy lepiej przygotowani to treningu, dzięki czemu skraca się nasza rozgrzewka. Nie jesteśmy „zastani” i „zesztywniali”.

–  zwiększamy świadomość naszych mięśni, poprzez częste ich angażowanie w małych dawkach.

 

Jak możesz rozpocząć własną rutynę?

Po prostu: nastaw wcześniej budzik, i zacznij od jutra wykonywanie pompek i przysiadów, bez przemęczania się. Jeśli będziesz regularny/a, liczby powtórzeń systematycznie będą rosły.

 

Dziękuję za czas poświęcony na przeczytanie tego wpisu i zapraszam po więcej.

A teraz skup się i ćwicz!