Świadome odżywianie

6 prozdrowotnych nawyków.

Poniżej przedstawiamnawyków korzystnych dla naszego zdrowia. Skierowane są one zarówno do osób uprawiających sport jak i do tych, które nie mają z nim nic wspólnego.

 

1.Jedzenie warzyw

Warzywa to bogactwo witamin i minerałów. Zawierają też mnóstwo błonnika, który poprawia perystaltykę jelit, daje uczucie sytości i zapobiega zaparciom. Przyczynia się zatem do zachowania homeostazy organizmu. Kiszone ogórki czy kapusta pobudzają soki żołądkowe i zmieniają ich ph, dzięki czemu lepiej trawimy szczególnie posiłki mięsne. Warzywa przyczyniają się także do lepszego wchłaniania składników odżywczych.

 

2.Umiarkowane spożycie węglowodanów prostych

Węglowodany proste (o wysokim indeksie glikemicznym) bardzo szybko podwyższają poziom cukru we krwi, po czym równie szybko następuje jego spadek. Skutkuje to wywołaniem uczucia głodu, pomimo, że zjedliśmy posiłek 30min wcześniej. Produkty o dużej zawartości cukru powodują natychmiastowy wyrzut insuliny, która „pakuje” nadmiar energii w komórki tłuszczowe.  Oczywiście można sprawić, by nasz organizm odpowiednio reagował na węglowodany proste, ale o tym napiszę w innym artykule. Gdy naszym celem jest zrzucenie zbędnych kilogramów, ważne jest, by korzystać tylko z węglowodanów złożonych, najlepiej o niskim indeksie glikemicznym. Cechują się one wolną przyswajalnością, a to z kolei oznacza, że nie wywołujemy gwałtownych skoków poziomu cukru we krwi.

 

3.Picie wody

Nie pijmy naszych kalorii. W płynnej postaci powodują nagły wyrzut insuliny i bardzo szybko się wchłaniają. Dobrym przykładem są soki. To również węglowodany proste. Zatem picie soków będzie złamaniem nie tylko tej zasady ale także i poprzedniej.

 

4.Ważenie posiłków

Wiele osób pracujących nad wymarzoną sylwetką, zastanawia się dlaczego nie mogą jej osiągnąć. „No przecież zdrowo się odżywiam, trenuję, a mimo to nie osiągam swojego celu”. Jednym z powodów, dlaczego tak się dzieje może być lekceważenie ważenia posiłków. Najtańsza waga to koszt około 20zł. Oczywiście, ktoś powie „Ale ja nie chcę za każdym razem ważyć każdego produktu, to takie uciążliwe…”. Po pierwsze wraz z upływem czasu, jak wszystko inne, to wchodzi w nawyk. Po drugie każdego dnia, sprawdzając ile waży właściwa dla Ciebie porcja, nauczysz się objętości posiłków i będziesz mógł/mogła określać je „na oko”, choć nie ukrywam, że osobiście wolę nadal korzystać z wagi.

5.Aktywność fizyczna

Czy wiesz, że na świecie istnieje 300 dyscyplin sportowych? Na pewno znajdziesz coś dla siebie! Jeżeli dotychczas uprawiałeś/łaś jakiś sport, to do pozbycia się zbędnych kilogramów wystarczy Ci zastosowanie się do pozostałych pięciu rad z tego artykułu. Natomiast jeśli nie, to najważniejsze, by w końcu zacząć się ruszać. Nie ważne co wybierzesz, siłownia, rower, basen czy bieganie. Bądź w tym regularny/a, a efekty przyjdą. Wyznacz sobie od 3 do 5 dni na aktywność fizyczną i po prostu konsekwentnie to realizuj.

 

6.Czas na relaks

Ta rada może nie koniecznie jest związana z odżywianiem, choć nie do końca. Czy znajdujesz czas dla siebie czy wszystko robisz w biegu? Jeżeli absolutnie każdą rzecz w ciągu dnia wykonujesz „na ostatnią chwilę” narażasz swój organizm na potężną dawkę stresu, a towarzyszy temu zwiększone wydzielanie kortyzolu, który również nie pomaga w zrzucaniu zbędnych kilogramów. Kortyzol powoduje zmniejszenie wrażliwości na insulinę, a to z kolei prowadzi do tego, że energia z węglowodanów, białek i kwasów tłuszczowych trafia nie tam, gdzie trzeba, a więc do tkanki tłuszczowej. Każdy ma swoje sposoby na zrelaksowanie się. U mnie sprawdza się 15 minutowa drzemka, poranne/wieczorne czytanie książki motywacyjnej, posłuchanie ulubionego utworu muzycznego czy wypicie w ciszy zielonej herbaty.

 

W kolejnym artykule opiszę, jak powinna wyglądać dieta w trakcie rekompozycji czyli redukcji tkanki tłuszczowej i uwidocznieniu mięśni.

Dziękuję za poświęcony czas na przeczytanie tego wpisu i serdecznie zapraszam po więcej.

Jedzcie zdrowo i żyjcie na sportowo!